Anioł dał mi życie.
Anioł o skrzydłach białych,
oczach płonących
i licu jasnym, roześmianym.
Anioł mnie pokochał.
Anioł czuły, cierpliwy, wytrwały.
Rozbudził moje zmysły
i rozkochał w sobie do granic.
Anioł mnie zranił.
Anioł dotknął pazurem mej duszy,
zarzucił na twarz czarny woal
i bez żalu zamknął mi oczy..
niedziela, 22 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz